Russia is preparing to desecrate another Polish military cemetery. According to the Russian news agency INTERFAX, the Smolensk Region Duma has decided to remove replicas of Polish war decorations from the Katyn cemetery, where over 4,000 Poles — murdered by the Soviet NKVD in 1940 — are buried.

The plan mirrors what happened a few months ago in Mednoye, where similar symbols were removed. The motive? To distort history.

The local Prosecutor’s Office claims that the emblems violate Russian law. One, the Virtuti Militari, commemorates the Polish victory over Russia in 1792 — apparently, celebrating Russian defeats is illegal. The other, the September Campaign Cross, honors Poland’s defense against the Soviet invasion of September 1939 — apparently, calling Soviet invasions “wars” is also illegal.

In Moscow’s version of history, it’s not a war when Russia attacks.

But this isn’t just a matter of ego. The second ban revives the central lie of Soviet and modern Russian propaganda: that World War II began only in June 1941. The truth is that on 17 September 1939, while Poland was fighting Germany in the west, the Soviets attacked from the east under the secret terms of the Ribbentrop–Molotov Pact. Together, the two totalitarian powers destroyed Poland and went on to oppress other nations.

If that wasn’t a world war, then what is?

The Smolensk Duma chairman justifies the vandalism by claiming retaliation for the “destruction of memorials and graves of Soviet liberators” in Poland.

This is false. Poland does not desecrate graves — only the propaganda monuments of the Red Army and the Communist regime. The Red Army were no liberators — not in 1939, not in 1944–45. They came to persecute, execute, and replace one occupation with another.

Even more shameless is the Kremlin’s latest claim, repeated by INTERFAX, that the Katyn Massacre was committed by Germans. The historical record — from Yeltsin’s 1992 release of Soviet archives, to the 2010 resolution of the Russian Duma naming Stalin and the NKVD as the perpetrators — proves the opposite beyond doubt.

Blaming the Germans won’t work. The facts are fixed: Russia is responsible for Katyn.

Today’s grave desecrations are part of a larger strategy: Russia distorts history to deface graves, and defaces graves to distort history.

Russia remains a land of lawlessness, captivity, gulags, death — and the enduring Soviet lie. We must not allow hostile propaganda to rewrite the truth. Katyn is, and will always be, a Soviet crime.

Source: IPN

Text: Iwona Golińska

Photos. IPN ARCHIVES.

PL.

Rosja planuje kolejny atak na polskie cmentarze wojskowe – tym razem w Katyniu

Rosja przygotowuje się do profanacji kolejnego polskiego cmentarza wojskowego.

Według rosyjskiej agencji informacyjnej INTERFAX, Duma Obwodu Smoleńskiego podjęła decyzję o usunięciu replik polskich odznaczeń wojennych z cmentarza katyńskiego, gdzie pochowanych jest ponad 4000 Polaków zamordowanych przez sowieckie NKWD w 1940 roku.

Plan ten odzwierciedla to, co wydarzyło się kilka miesięcy temu w Miednoje, gdzie usunięto podobne symbole. Motyw? Zafałszowanie historii.

Lokalna prokuratura twierdzi, że emblematy naruszają rosyjskie prawo.

Jeden z nich, Virtuti Militari, upamiętnia polskie zwycięstwo nad Rosją w 1792 roku – najwyraźniej świętowanie rosyjskich klęsk jest nielegalne.

Drugi, Krzyż Kampanii Wrześniowej, upamiętnia obronę Polski przed sowiecką inwazją we wrześniu 1939 roku – najwyraźniej nazywanie sowieckich inwazji „wojną” również jest nielegalne.

W moskiewskiej wersji historii atak Rosji nie jest wojną.

Ale to nie tylko kwestia ego. Drugi zakaz ożywia centralne kłamstwo sowieckiej i współczesnej rosyjskiej propagandy: że II wojna światowa rozpoczęła się dopiero w czerwcu 1941 roku.

Prawda jest taka, że 17 września 1939 roku, podczas gdy Polska walczyła z Niemcami na zachodzie, Sowieci zaatakowali ze wschodu na mocy tajnych postanowień paktu Ribbentrop-Mołotow.

Razem, dwa totalitarne mocarstwa zniszczyły Polskę i zaczęły uciskać inne narody.

Jeśli to nie była wojna światowa, to co nią jest?

Przewodniczący Dumy smoleńskiej usprawiedliwia wandalizm, twierdząc, że jest to odwet za „zniszczenie pomników i grobów radzieckich wyzwolicieli” w Polsce. To nieprawda. Polska nie profanuje grobów – tylko propagandowe pomniki Armii Czerwonej i reżimu komunistycznego.

Armia Czerwona nie była wyzwolicielami – ani w 1939 roku, ani w latach 1944–1945. Przybyła, by prześladować, mordować i zastępować jedną okupację inną.

Jeszcze bardziej bezwstydne jest najnowsze twierdzenie Kremla, powtórzone przez INTERFAX, że zbrodni katyńskiej dopuścili się Niemcy.

Zapisy historyczne – od ujawnienia przez Jelcyna sowieckich archiwów w 1992 roku, po rezolucję Dumy Rosyjskiej z 2010 roku, uznającą Stalina i NKWD za sprawców – dowodzą ponad wszelką wątpliwość czegoś wręcz przeciwnego.

Obwinianie Niemców nie zadziała. Fakty są ustalone: Rosja ponosi odpowiedzialność za Katyń.

Dzisiejsze profanacje grobów są częścią szerszej strategii: Rosja zniekształca historię, by oszpecić groby, i oszpeca groby, by oszpecić historię.

Rosja pozostaje krajem bezprawia, niewoli, gułagów, śmierci – i nieustającego sowieckiego kłamstwa. Nie możemy pozwolić, by wroga propaganda przeinaczała prawdę. Katyń jest i zawsze będzie zbrodnią sowiecką.

Źródło :  IPN 

Tekst : Iwona Golińska 

Foto:  IPN Archives