
Deportowani 10 lutego 1940 r. z Kolonii Sobótka w pow. podhajeckim woj. Tarnopolskie przy pracy w tajdze. Dworyszcze, rejon kazaczyński, Krasnojarsk. Source: IPN
Pierwsza deportacja miała miejsce dokładnie 85 lat temu – tj. 10 lutego 1940. Była to Największa i najbardziej dramatyczna z czterech fal deportacji a rozpoczęła się w nocy z 9 na 10 lutego 1940 roku. Sowieci wywieźli wówczas ok. 140–150 tysięcy Polaków, głównie rodziny wojskowych, urzędników, nauczycieli oraz osadników z Kresów Wschodnich. Warunki transportu i życia na zesłaniu były tragiczne – tysiące ludzi zmarło z głodu, wycieńczenia i chorób.
Po podpisaniu paktu Ribbentrop-Mołotow w 1939 roku, Związek Radziecki zajął wschodnią część Polski. Deportacje były elementem sowieckiej strategii terroru – miały na celu osłabienie polskiego społeczeństwa, eliminację potencjalnych liderów, intelektualistów oraz wojskowych, którzy mogliby przeciwstawić się okupacji.

10 lutego 1940 – początek sowieckich deportacji. Source: IPN
Organy NKWD podejmowały decyzje o aresztowaniach i deportacjach bez uprzednich procesów sądowych. Ludność była określana jako „wrogowie ludu” lub „elementy antyrewolucyjne”, co usprawiedliwiało brutalne środki represji.
Fale deportacyjne obejmowały kilka wywózek.
Z czego największa była lutowa fala (9–10 lutego 1940). Przeprowadzono ją w nocy z 9 na 10 lutego 1940 roku – wywieziono wówczas około 140–150 tysięcy Polaków. Wśród deportowanych byli głównie: przedstawiciele inteligencji (nauczyciele, urzędnicy, lekarze), oficerowie Wojska Polskiego, osoby związane z administracją i życiem kulturalnym kraju.

Warunki transportu były skrajnie trudne – przewożono ludzi w zatłoczonych wagonach bez wystarczającej wentylacji, co często kończyło się tragicznymi stratami już w trakcie drogi.
Następną falę deportacji rozpoczęto w kwietniu 1940. Podczas tej fali deportowano około 60 tysięcy osób, wśród których znalazły się rodziny osób, których losy były powiązane z ofiarami m.in. Zbrodni Katyńskiej.

Deportowani Polacy w Biełojarsku, obwód barnaulski, Kraj Ałtajski, 1943-1946. Źródło: IPN
Deportacje trwały również w kolejnych miesiącach oraz w 1941 roku, przybierając różne formy – od masowych przesiedleń całych rodzin, po indywidualne aresztowania. Całkowita liczba Polaków dotkniętych sowieckimi represjami (w tym deportacjami, aresztowaniami i egzekucjami) szacowana jest na setki tysięcy, a niektóre badania mówią nawet o 1,5 milionie osób.

Warunki życia na Syberii były tragiczne – panował surowy klimat a izolacja dawała się we znaki. Deportowani trafiali do odległych rejonów Syberii, gdzie warunki klimatyczne były ekstremalne. Długie, mroźne zimy, krótkie okresy letnie i odizolowanie od reszty kraju dodatkowo potęgowały cierpienia.
Wielu z deportowanych zmuszano do ciężkiej pracy w obozach pracy przymusowej, znanych jako gulagi. Niewłaściwe warunki bytowe, niedożywienie, przymusowe godziny pracy oraz brutalne traktowanie przez nadzorców skutkowały wysoką śmiertelnością.
Deportacje rozdzielały rodziny – mężczyźni, kobiety i dzieci często trafiali do różnych obozów lub przesiedleń, co prowadziło do długotrwałych traum psychicznych. Nawet po powrocie do ojczyzny, wielu ocalałych zmagało się z fizycznymi i psychicznymi skutkami represji.
Po odwilży stalinowskiej, szczególnie po 1956 roku, część deportowanych mogła wrócić do Polski. Niestety, wielu już nie żyło, a tych, którzy wrócili, czekała trudna rzeczywistość – często musieli zmierzyć się z piętnem wygnańca oraz brakiem wsparcia społecznego w procesie readaptacji.
W Polsce organizowane są liczne uroczystości, wystawy, projekty badawcze i publikacje mające na celu oddanie hołdu ofiarom deportacji. Instytucje takie jak Muzeum Katyńskie czy Pomniki Ofiar Deportacji stanowią miejsca pamięci, gdzie edukuje się kolejne pokolenia o tragicznych wydarzeniach sprzed lat.
Pamięć o deportacjach jest ważnym elementem tożsamości narodowej. Badania historyczne, dokumenty archiwalne oraz relacje ocalałych pomagają zrozumieć mechanizmy represji totalitarnych reżimów i stanowią przestrogę przed zapomnieniem o skutkach takich działań.

Transport więźniów odkrytymi ciężarówkami po drodze z drewnianych okrąglaków w okolicy Kotłasu w lutym 1940 r. Rys. nieznanego łagiernika. Źródło: IPN
85. rocznica deportacji Polaków na Sybir to nie tylko moment żałoby, ale również czas refleksji nad tragicznym okresem w historii Polski. Wspomnienie o tych wydarzeniach przypomina o konieczności zachowania pamięci historycznej oraz o nieustannej walce o prawa człowieka i demokrację. Edukacja oraz publiczne upamiętnienie są kluczowe, aby kolejne pokolenia mogły czerpać wnioski z przeszłości i unikać powtórzenia podobnych tragedii w przyszłości.
W ubiegłym roku Polish Sue Association zorganizowała spotkanie ku pamięci harcmistrzyni Łucji Golińskiej – deportowanej w 1940 r do Ałtajskiego Kraju.

O tym wydarzeniu pisaliśmy tutaj:
Aby poznać jej drogę ku wolności, z ziemi nieludzkiej – sowieckiego gułagu, przez 3 kontynenty, w tym Afrykę, zapraszamy do obejrzenia filmu na linku poniżej:
Tekst: Iwona Golińska
Zdjęcia: Polish Sue
En.
The year 2025 will mark the 85th anniversary of the first mass deportations of Poles to Siberia, which took place in 1940. They were part of Soviet repressions against the Polish population after the USSR’s aggression against Poland on September 17, 1939.
The first deportation took place exactly 85 years ago – on February 10, 1940. It was the largest and most dramatic of the four waves of deportations and began on the night of February 9-10, 1940. At that time, the Soviets deported approximately 140-150 thousand Poles, mainly families of soldiers, officials, teachers and settlers from the Eastern Borderlands. The conditions of transport and living in exile were tragic – thousands of people died of hunger, exhaustion and disease.
After signing the Ribbentrop-Molotov Pact in 1939, the Soviet Union occupied the eastern part of Poland. Deportations were an element of the Soviet terror strategy – they aimed to weaken Polish society, eliminate potential leaders, intellectuals and soldiers who could oppose the occupation.
The NKVD authorities made decisions on arrests and deportations without prior court trials. The population was defined as “enemies of the people” or “anti-revolutionary elements”, which justified brutal repressive measures.
The deportation waves included several deportations.
The largest of which was the February wave (9–10 February 1940). It was carried out on the night of 9–10 February 1940 – about 140–150 thousand Poles were deported at that time. Among the deportees were mainly: representatives of the intelligentsia (teachers, officials, doctors), officers of the Polish Army, people associated with the administration and cultural life of the country.
The transport conditions were extremely difficult – people were transported in crowded wagons without sufficient ventilation, which often ended in tragic losses en route.
The next wave of deportations began in April 1940. During this wave, around 60,000 people were deported, including families of people whose fates were linked to victims of, among others, the Katyn Massacre.
Deportations continued in the following months and in 1941, taking various forms – from mass relocations of entire families to individual arrests. The total number of Poles affected by Soviet repressions (including deportations, arrests and executions) is estimated at hundreds of thousands, and some studies even mention 1.5 million people.
Living conditions in Siberia were tragic – the climate was harsh and the isolation was taking its toll. The deportees were sent to remote regions of Siberia, where the climatic conditions were extreme. Long, cold winters, short summers and isolation from the rest of the country added to the suffering.
Many of the deportees were forced to work hard in forced labor camps known as gulags. Poor living conditions, malnutrition, forced work hours and brutal treatment by overseers resulted in high mortality.
Deportations separated families – men, women and children were often sent to different camps or resettled, which led to long-term psychological trauma. Even after returning to their homeland, many survivors struggled with the physical and psychological effects of repression.
After the Stalinist thaw, especially after 1956, some of the deportees were able to return to Poland. Unfortunately, many were already dead, and those who returned faced a difficult reality – they often had to face the stigma of exile and a lack of social support in the process of readaptation.
Poland organizes numerous ceremonies, exhibitions, research projects and publications aimed at paying tribute to the victims of deportation. Institutions such as the Katyn Museum and the Monuments to the Victims of Deportation are places of remembrance, where future generations are educated about the tragic events of the past.
The memory of the deportations is an important element of national identity. Historical research, archival documents and accounts of survivors help to understand the mechanisms of repression of totalitarian regimes and serve as a warning against forgetting the effects of such actions.
The 85th anniversary of the deportation of Poles to Siberia is not only a moment of mourning, but also a time of reflection on a tragic period in Polish history. Remembering these events reminds us of the need to preserve historical memory and the constant fight for human rights and democracy. Education and public commemoration are crucial so that future generations can learn from the past and avoid repeating similar tragedies in the future.
Last year, the Polish Sue Association organized a meeting in memory of Scoutmaster Łucja Golińska – exiled to the Altai Krai.

We wrote about this event here:
To learn about the path to freedom that Scoutmaster Golińska walked from the Gulag in Bernau, following the path of General Władysław Anders through 3 continents, including Africa, we invite you to watch the film on the link below:
Text: Iwona Golińska
Photos: Polish Sue





Leave a comment